Co można zrobić ze zużytą żarówką? Wyrzucić. Absolutnie nie!
Żarówki (mówimy tu o nowym typie żarówek – żarówkach energooszczędnych) to elektrośmieci, zawierające trujące związki takie jak rtęć. Jeśli taka żarówka zbije
się Wam w domu należy natychmiast bardzo dokładnie przewietrzyć pomieszczenie,
szkło i pozostałości zebrać grubą warstwą ręczników kuchennych tak, aby się nie
skaleczyć; wszystko wrzucamy do jednego worka (ręczniki z resztkami rtęci
również), który dobrze zawiązujemy i w takiej formie oddajemy go do punktu
zbiórki elektrośmieci. Wyrzucenie ich,
ot tak, do śmieci grozi grzywną nawet do 5000pln. Czyli możemy je wyrzucić jedynie
w oznaczonych miejscach (zbiórki elektrośmieci) lub zostawić w sklepie, w
którym kupujemy nowe żarówki. Nauk praktycznych koniec. A teraz coś dla oka i dla
tych, którzy z niczego potrafią zrobi coś... Polecam małą upcyklingową galerię
pod tytułem „nie działa – ale wygląda”:
1. Żarówka jako tło kwiatowych (i nie tylko) kompozycji:
2. Nawet zużyta daje światło, czyli żarówka jako lampka oliwna:
3. Moje mini terrarium, czyli świat zaklęty w żarówce. Tu
chcielibyśmy zaznaczyć, że trzymanie jakiegokolwiek zwierzaka w takim terrarium
to barbarzyństwo. Niestety zdarzają się przypadki robienia z żarówek akwarium(!).
Bez względu na to jak małe będzie zwierzątko, to nawet największa żarówka
będzie dla niego za mała. W terrarium z żarówki można sobie hodować np. kulkę
mchu.
4. Dyskretny urok żarówki, czyli biżuteria a la upcykling:
5. Ozdoby świąteczne, czyli bombki (i nie tylko) w wersji
upcykling:
Poniższa wersja bombek choinkowych to naszym zdaniem najlepsza: subtelna i ciekawa. W dodatku bardzo prosta w wykonaniu: żarówki zanurzamy w roztopionym wosku z białych świec. Genialne, prawda?
6. Sztuka użytkowa, czyli ukryte zdolności żarówek.
Czy wiedzieliście, że żarówki potrafią gotować? Trochę tego,
trochę tamtego i proszę. Żarówki w wersji solniczki i pieprzniczki:
Porządek
musi być! Czyli malownicze pojemniki i pojemniczki z żarówek:
Do stołu podano! Nowoczesne kieliszki do wina? Żarówkę
proszę!
Jeśli już przy stole jesteśmy to nastrój tworzy światło,
czyli świeczniki w wersji „bulb”:
7. Sztuka dla sztuki, czyli miłe dla oka, choć niekoniecznie
funkcjonalne:
Źródło: www.we-dwoje.pl/zarowki;energooszczedne;-;za;i;przeciw,artykul,4825.html;
www.theartsygirlconnection.com; upcycleus.blogspot.com; http://dornob.com/; www.greenprophet.com;
www.etsy.com/listing/78265642/found-object-jewelry-upcycled-light-bulb; www.dailydanny.com;
dishfunctionaldesigns.blogspot.com/2012/01/bright-ideas-for-upcycling-lightbulbs.html;
www.alternativeconsumer.com; vintaj.com/wpblog/?p=13334; lifeisashipwreck.tumblr.com;
blog.seedpeoplesmarket.com; www.mymodernmet.com; www.greatgreengoods.com; www.recyclart.org;
www.grainsofearth.com; socyberty.com; leftatthecloud.tumblr.com; www.gingersnapcrafts.com;
crunchydomesticgoddess.com; www.upcycledworld.com; www.ravennagirls.com.
Super pomysły :)i widzę dużo nowych możliwości.
OdpowiedzUsuńZdarzyło mi się już tworzyć bombki z tego materiału.
Pozdrawiam
Żarówki jako balony lotnicze świetne :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to zostało opisane.
OdpowiedzUsuńNaprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuń