Każdy Polak produkuje średnio 300kg śmieci rocznie. Na tle Europy czy świata wcale nie wypadamy tak źle, bo statystyczny mieszkaniec UE produkuje ich 560kg. Czy możemy więc być z siebie dumni? No nie bardzo... Na przykład nasi sąsiedzi – Niemcy recyklingują 68% śmieci, gdy my jedynie... 1% (tak, to nie jest pomyłka).
To może spróbujmy sobie to wyobrazić. W Polsce na składowiskach znajduje się około 4 mln ton odpadów komunalnych oraz ok. 2 mld ton odpadów przemysłowych. Jak wyglądałaby taka kupa śmieci w jednym miejscu? Mając długość kilometra, dwukrotnie przerosłaby Mount Everest...
No dobrze, śmieci lądują na składowiskach, trochę poleżą i się rozłożą. Trzeba tylko wystarczająco długo poczekać. Tylko jak długo?
bawełniana szmatka: 1-5 m-cy
papierek po gumie: 1 miesiąc
bilet do kina: 3-5 miesięcy
chusteczka higieniczna: 3 miesiące
kartka A5: 3-5 miesięcy
owoce i warzywa: 3-12 miesięcy
bilet autobusowy: 4 miesiące
ogryzek jabłka: 6 miesięcy
zapałki: 6 miesięcy
wełniana skarpetka: 1 rok
sznurek: 13-14 m-cy
niedopałek papierosa: 3-5 lat
guma do żucia: 5 lat
drewno nielakierowane: 10-15 lat
pomalowana deska: 13 lat
gumowa opona: 20-80 lat
nadwozie samochodu: 100 lat
plastik: 100-1000 lat
puszka aluminiowa: 100 lat
puszka po konserwie: 100 lat
zapalniczka: do 100 lat
puszka po piwie: 200-500 lat
pieluchy jednorazowe: średnio 300 lat
plastikowa torba: 400 lat
butelka z plastiku: 450 lat
szklana butelka: 4000 lat
szkło: 4000 lat
kubek styropianowy: 7,5 miliarda lat...
Cóż... zawsze możemy powiedzieć, że przynajmniej zostanie po nas ślad. Ale czy o taki ślad nam chodzi?
Źródło: www.pomozmykasztanowcom.pl; www.moj-ogrodnik.pl; www.zimorodek.com; http://www.czystaakcja.pl; energetykon.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz